Ojciec i córka - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Ojciec i córka

8odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 1789
Avatar użytkownika Bartt
BarttPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
  • Posty: 5452
  • Zgłoś naruszenie zasad
13 sierpnia 2009, 11:35 | ID: 42671
W tym wątku możesz komentować artykuł zatytułowany:Ojciec i córka, którego pełną treść znajdziesz: [tutaj]
Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 sierpnia 2009, 15:39 | ID: 42739
    PRAWDA CAŁA PRAWDA !!!! mądrze i super napisane !!!!
    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 sierpnia 2009, 16:01 | ID: 42745
    Masz rację sopel... prawda... moja córcia ma bardzo dobry kontakt z mężem - moim,  a swoim ojcem... czasami nawet lepszy niż ze mną... bo ja to bardziej wymagająca byłam... hehehe...Perskie oko
    Avatar użytkownika Lara73
    Lara73Poziom:
    • Zarejestrowany: 17.04.2008, 07:04
    • Posty: 849
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 sierpnia 2009, 18:17 | ID: 42761
    zgadzam sie z soplemUśmiechnie mniej w życiu bywa róznie
    Avatar użytkownika motylek85
    motylek85Poziom:
    • Zarejestrowany: 16.07.2009, 10:52
    • Posty: 288
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    15 sierpnia 2009, 08:15 | ID: 43001
    bardzo dobry artykół godny polecenia ...wkońcu coś w tym jest :) pozdrawiam wszystkich tatusiów :)
    Avatar użytkownika Malwinka
    MalwinkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.08.2009, 10:50
    • Posty: 2310
    5
    • Zgłoś naruszenie zasad
    15 sierpnia 2009, 13:06 | ID: 43053
    a co gdy córka wychowuję bez ojca?
    Avatar użytkownika nakazus
    nakazusPoziom:
    • Zarejestrowany: 20.04.2008, 19:26
    • Posty: 1
    6
    • Zgłoś naruszenie zasad
    21 sierpnia 2009, 21:24 | ID: 44710
    A ja sie z tym nie zgadzam, ale cóż... podobno wyjątki potwierdzają regułe.
    Avatar użytkownika a1410
    a1410Poziom:
    • Zarejestrowany: 17.02.2009, 17:36
    • Posty: 1981
    7
    • Zgłoś naruszenie zasad
    22 sierpnia 2009, 10:46 | ID: 44736
    W tym artykule jest 100% racji. Dodał bym jeszcze, że właśnie dlatego tak ważne są pełne rodziny i dlatego nie mogą dostać prawa adopcji związki homosiów. A na pytanie Malwinki odpowiem: będzie szukała sobie ojca wśród starszych mężczyzn i najprawdopodobniej zostanie czyjąś kochanką. Samotna kobieta prawidłowo nie wychowa ani córki, ani tym bardziej syna
    Avatar użytkownika Bartt
    BarttPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
    • Posty: 5452
    8
    • Zgłoś naruszenie zasad
    22 sierpnia 2009, 12:30 | ID: 44751
    Malwinka, gdy córka wychowuje się bez ojca - na pewno na pod górkę, bo nie ma tego, kto w pierwszej kolejności powinien być "jej mężczyzną" - u kogo znalazlaby akceptację jako kobieta. Ale do takiej akceptacji wiodą różne drogi - ta jest podstawowa, ale jeśli nie jest możliwa, to zazwyczaj układa się to w inny sposób... Matka może jej wiele pomóc choć w 100% nie zastąpi ojca, choćby nie wiem jak mocno się starała :) Ale może ją przygotować na to, żeby potrafiła czerpać pewne wzorce i poznawać swoją wartość jako kobiety. Bo takiej stricte kobiecości to właśnie matka jej nauczy. Będzie poznawała kolegów, znajomych, wujków, nauczycieli... i w ten sposób będzie budowała swoje podejście do mężczyzn i swoje własne reakcje. Ale na pewno to będzie nieco bardziej kręta droga niż gdyby był przy niej ojciec. nakazus, a co byś do tego dodała? :)
    Polityczna poprawność wyżera mózg!!