Wątek:
Podziękowania
29odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 3608Ten wątek zakładam z podziekowaniu dwóm (a może dwom?) użytkowniczką za chęć niesienia pomocy
Jesli chcesz komuś z poratlu podziekować za coś,za rzeczy mniej lub więcej ważne,dopisz się
Ja jak wspomniałam dziękuję dwóm Kobietą-alanml i Debris,za pomoc,bezinteresowną,słowo dziękuję to za mało
WY wiecie o co chodzi








alanml napisał 2010-03-14 11:02:43
to mi tak każdy tydzień ucieka Ten tydzien mi tak zleciał, że nie wiem sama co sie działo. Ale w nowym tygodniu się naprawię Madziu 



Dziekuję Alu,Ty wiesz za co 
Jak już pisałam jesteś Złota Kobitka!



Dawno Madzi nie widziałam na forum. Czy coś się stało?Może ktos coś wie? Jestem zalogowana od dwóch dni, ale śledziałm wątki juz od 3 miesięcy.
Madziaa napisał 2010-04-20 12:21:31
Jakoś mi tak mignęła ostatnio. Ala Ją na pewno znajdzie :)Dawno Madzi nie widziałam na forum. Czy coś się stało?Może ktos coś wie? Jestem zalogowana od dwóch dni, ale śledziałm wątki juz od 3 miesięcy.
alanmlPoziom:
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
25
Zaraz sms do niej napisze.
alanmlPoziom:
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
26
Madzior nie ma czasu na kompa, Tymek daje jej popalić i dużo chodzą na spacerki. Dodatkowo Madzia szuka pracy ale miejmy nadzieję, że znajdzie dla nas czas.
Odpowiedź na #26
fajnie, że nic sie nie stało
Mam nadzieję, że do nas powróci:)
madzior88 napisał 2010-03-13 14:04:08
proszę.
dziękuję Wam za słowa wsparcia i otuchy podczas mojego z Tosią pobytu w szpitalu. świadomość, że gdzieś tam na mnie czekacie była budująca.
dziękuję Emi, Izie i Robertowi - za opiekę nad farmą. kochani jesteście.Dziękuje gochna za dobrą radę :) działa!!!

Dziekuję za zainteresowanie moją osobą
ciekawe czym sobie zasłuzyłam
ALe tak jak Ali Pisałam Tymek nie pozwala mi za wiele się nudzić
już nawet nogi mnie bolą od spacerów.Jestem w trakcie szukania stażu,w Zusie raczej odpada,duzo chętnych,ale się okaże pod koniec tyg.W POLICJI chcą mnie
ale dopiero w UP wniosek do realizcji będzie w maju z braku kasy,więc niewiem już sama czy czekać do maja...Ogólnie chodzę ostatnio wykończona.



