Gadki szmatki VI :)

Kawke wypiję i biorę się za robotę.. zaraz pranko nastawię i lece na zakupy.. drożdzowe ,, leniwe" nastaiłam to rośnie.. 

A tu w nocy popadalo, z rana slonce mnie obudzilo, a teraz jakies chmorki sie kreca, ale deszczu z tego nie bedzie.

I ja dzisiaj pranko nastawiłam ale pogoda nie za bardzo na schnięcie,  jednak wystawię je na balkon...

U mnie było fajnie a teraz burza nadciąga a jeszcze jedno by sie przydało zrobić.. Może przejdzie bokiem..

U nas caly dzien ( z przerwami) pada.....

Ojoj joj, olaboga!!! Już nie wytrzymuję sama w domu. Nawet na działkę nie mogę jeździć bo ciągle pada. 

Współczuję WANDECZKO tej samotności, wiem jak to jest i mnie w wakacje czeka 2-tygodniowy okres bez męża bo ponownie pojedzie jako instruktor zawodu uczyć adeptów kowalstwa...

U nas przewisiało...

Na nockę wstawiłam pranko do salonu ale ładnie przewiało to wyschnie...

Pewnie.. moje doszło, powiesiłam drugi raz jak burza przeszła

Ja sobie tak fajnie przysnelam , a tu mnie obudzilo swedzenie na rekach, komarzysko jakies wredne mi tu wlecialo i mnie pogryzlo na obu rekach. Te komary ,,tygrysie,, to takie cholerstwo ze bomble swedzace odrazu mi sie robia i bez kremu na ugryzienia to szalu mozna dostac. Wlaczylam odrazu ,,raida,,w kontakt na komary i popryskalam po futrynie okna sprajem na komary, moze to ich odstraszy. Ledwo jeden dzien popadalo a to juz sie pokazalo, az niewiarygodne, a taki byl spokoj jak bylo goraco to sie gdzies pochowaly paskudy, bo to takie chude, male, niewidoczne a zarloczne.

U nas jakoś malo teraz komarów. Ale w maju jak bylo ich mnóstwo,to byłam tak pogryziona i opuchnięta. Jak nigdy,dostałam uczulenia. Wystarczyło,że jeden mnie ugryzl to wszystkie stare ugryzienia swędzialy.

A racja, nie widać ich ostatnio.. bardziej muchy dokuczają

Jakoś głowa mnie dziś boli.. chyba ta pogoda tak działą.. kawkę piję może pomoze..

Pogoda faktycznie przygnębiająca i ja z kawką jestem...

Witaj!   Trzeba się chyba rozruszać , za długo chyba spałam 

Slucham sobie muzyczki w sluchawkach i przegladam internet, przynajmiej sobie troche umilam zycie w tej samotnosci.

Ja już dwie wypilam i wcale nie jest lepiej. Poloze się trochę,spanie mnie bierze.

I ja się drzemnęłam ciut... synowej telefon  mnie obudził...

Ziemuś wraz z kuzynem i wujkiem pojedzie na urodzinki a po powrocie zostanie u nich na nockę... A my ponownie sami będziemy...