JAK SIĘ PSUJE- to parami.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Nieszczęścia chodzą parami;)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Może przy zakupach w parze rabat będzie..
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
.. może nie ma tego złego.. co by na dobre nie wyszło..
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
Nam pralka zrobiła kaput,w chwili jak zaczynaliśmy budować domek na działce,ale miała prawo po 10 latach pracy.
aaa i w lodówce światło się przepaliło,i stłukła się jedna półka.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Czasami tak bywa, że jedno nieszczęście pociąga za sobą dalsze...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Nam pralka zrobiła kaput,w chwili jak zaczynaliśmy budować domek na działce,ale miała prawo po 10 latach pracy.
aaa i w lodówce światło się przepaliło,i stłukła się jedna półka.
I moja pralka na ''ostatnich nogach'' jest...No, ale dopóki chodzi to niech chodzi...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Nam pralka zrobiła kaput,w chwili jak zaczynaliśmy budować domek na działce,ale miała prawo po 10 latach pracy.
aaa i w lodówce światło się przepaliło,i stłukła się jedna półka.
I moja pralka na ''ostatnich nogach'' jest...No, ale dopóki chodzi to niech chodzi...
Córce w ubiegłym tygodniu "wysiadła", od razu pojechali do sklepu i kupili...
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
Nam pralka zrobiła kaput,w chwili jak zaczynaliśmy budować domek na działce,ale miała prawo po 10 latach pracy.
aaa i w lodówce światło się przepaliło,i stłukła się jedna półka.
I moja pralka na ''ostatnich nogach'' jest...No, ale dopóki chodzi to niech chodzi...
Córce w ubiegłym tygodniu "wysiadła", od razu pojechali do sklepu i kupili...
No my też kupiliśmy od razu nową,a stara oddałam koledze z pracy na części.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Córce w ubiegłym tygodniu "wysiadła", od razu pojechali do sklepu i kupili...
No my też kupiliśmy od razu nową,a stara oddałam koledze z pracy na części.
Starą przywiozą oni do nas bo mąż ma kolegę montera to zobaczą czy da się jeszcze ją naprawić...
Córce w ubiegłym tygodniu "wysiadła", od razu pojechali do sklepu i kupili...
No my też kupiliśmy od razu nową,a stara oddałam koledze z pracy na części.
Starą przywiozą oni do nas bo mąż ma kolegę montera to zobaczą czy da się jeszcze ją naprawić...
My też będziemy sprawdzać, czy da radę naprawić, jeżeli koszt dojdzie do połowy wartości pralki, to kupujemy nową.
- Zarejestrowany: 13.10.2011, 14:48
- Posty: 7303
prawda jak coś pada to to reakcją łańcuchową :(
można ostro się wkurzyć ,bo nie dośc ,że samochód to i pralka ,a jak i pralka to i mikser siądzie i tak się to ciągnie ... idzie się zdenerwować ale zawsze mało jednego to i drugie dochodzi :(
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
No i nam przytrafiło się takie "podwójne nieszczęście"... jak wcześniej na Forum pisałam... spaliłam czajnik na wodę zostawiając go na gazie bez kontroli bo się zagadałam przez komórkę... moja wina - a teraz odpadła nam klapka od elektrycznego czajnika... i jak tu nie wierzyć przysłowiom...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Nam pralka zrobiła kaput,w chwili jak zaczynaliśmy budować domek na działce,ale miała prawo po 10 latach pracy.
aaa i w lodówce światło się przepaliło,i stłukła się jedna półka.
I moja pralka na ''ostatnich nogach'' jest...No, ale dopóki chodzi to niech chodzi...
Córce w ubiegłym tygodniu "wysiadła", od razu pojechali do sklepu i kupili...
No tak, trzeba w czymś prać..
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
U mnie tak mikser, przed samymi świętami, gdzie najwięcej potrzebny..
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
U mnie pralka siada już dumższy czas, a paść nie chce..Mam nadzieję, że siądzie i gazówka, bo nowa by mi się przydala:)