Agresja i złość u 4,5 latka - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Agresja i złość u 4,5 latka

4odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 4150
Avatar użytkownika asiula221
asiula221Poziom:
  • Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
  • Posty: 2868
  • Zgłoś naruszenie zasad
4 stycznia 2012, 22:02 | ID: 719051

Od jakiegoś czasu Mateusz bardzo szybko wpada w złość i nie umie sobie z nią poradzić. Jest impulsywny i bywa agresywny. Kiedy nie wygrywa lub nie dostaje tego co chce jest sfrustrowany i rzuca zabawkami a nawet chce uderzyć. W szkole 2 razy pani zwracała uwagę że nieradzi sobie z emocjami. Ograniczyłam bajki i gry które mogły być przyczyną  jego zachowania. Nie wydaje mi się żeby wydarzyła się jakaś kolosalna zmiana w jego zyciu, może to że zaczął szkołę.Od jakiegoś czasu także moczy się w nocy. 

Poświęcam mu sporo czasu ale przez jego zachowanie czasem nie mam ochoty na wspólne zabawy z nim i udaję że go nie dostrzegam. On wysysa ze mnie cała energię. Co robić?

Ostatnio edytowany: 04.01.2012, 22:04, przez: asiula221
Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 stycznia 2012, 11:10 | ID: 719381

    Witam,

    Skoro syn zachowuje się agresywnie i ma problem z emocjami, a także moczy się w nocy to musiało coś się stać co tak na niego wpłynęło.

    Mam natomiast inne pytanie:

    Jak to możliwe że 4,5 latek zaczął chodzić do szkoły? Dziś wiele 6cio latków ma problemy z adaptacją w szkole, a tym bardziej będzie to trudne dla 4,5 latka. Dzieci w tym wieku raczej nie są jeszcze gotowe na szkołę.

    Pozdrawiam,

    Jakub

    Avatar użytkownika asiula221
    asiula221Poziom:
    • Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
    • Posty: 2868
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 stycznia 2012, 17:24 | ID: 719597

    Może zle to przedstawiłam. Mieszkamy w Angli i jest jakby zerówka. 

    Szukam co mogło na niegow płynąć. Z jego tatą rozstaliśmy się sporo temu więc może to także skumulowało się razem z rozpoczęciem zerówki ,,na cały etat,,. Wcześniej chodził do przedszkola tylko 2 razy w tygodniu. Myślę że to może także brak stabilizacji jeżeli chodzi o jego tatę. Bo pojawia się rzadko. 

    Ostatnio edytowany: 05.01.2012, 17:26, przez: asiula221
    Użytkownik usunięty
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      5 stycznia 2012, 21:29 | ID: 719776

      Witam,

      Rozstanie z  ojcem to na pewno trudna sytuacja dla dziecka, zerówka w tym wieku również może nie być łatwa, bo choć podejście w GB jest inne to dziecko uczy się w innym języku i kręgu kulturowym o ile się tam nie urodziło. Jednakże pragnę zwrócić uwagę na fakt, że dzieci często przejawiają problemowe zachowania kiedy chcą zwrócić na siebie naszą uwagę. Do takich zachowań może należeć agresja, moczenie nocne i wiele innych. Pomyśłałem sobie, że oż warto z kimś bezpośrednio się skonsultować. Nie wiem z jakiej cześci GB Pani pisze, ale podsyłam link do Polskiego Stowarzyszenia Psychologów na wyspach. Mam nadzieję, że okażą się pomocni. Więcej informacji gdzie przyjmują i w jakim zakresie pomagają znajduje się na ich stronie:

      http://www.polishpsychologistsclub.org/

      Pozdrawiam,

      Jakub

      Użytkownik usunięty
        4
        • Zgłoś naruszenie zasad
        5 stycznia 2012, 21:32 | ID: 719778

        ps. Gdyby Pani nie mieszkała w jednym z miejsc gdzie przyjmują, zdaje się, że może Pani skorzystać z dyżurów telefonicznych. Znacznie łatwiej jest pomóc w sytuacji, gdy można otwarcie porozmawiać, doprecyzowując wiele kwestii.