|
paź 2024
|
|
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
| 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 |
7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 31 | | | |
-
Nadesłane przez: Bartt
dnia 21-02-2010 11:51
6 najbardziej wymownych, najciekawszych i najmocniej zapadających w pamięć cytatów filmowych:
Miejsce 6.
Matrix
- Weźmiesz niebieską pigułkę, to cała historia się zakończy... obudzisz się we własnym łóżku i będziesz wierzył w cokolwiek tylko będziesz chciał. Weźmiesz czerwoną, to zostaniesz tu w Krainie Czarów, a ja ci pokażę jak głęboka jest królicza nora.
Miejsce 5.
Forrest: Życie jest jak pudelko czekoladek. Nigdy nie wiesz na co trafisz.
Miejsce 4.
Chłopaki nie płaczą
- Co to było? Walnęliśmy w jakiegoś psa?
- Chyba jeżozwierza.
- Jakiego jeżozwierza?
- Takiego... dużego jeża.
- Grucha? Czy ty naprawdę jesteś taki tępy?! W tym kraju nie ma takich zwierząt!
Milton (szatan): Pycha, to mój ulubiony grzech...
Miejsce 2.
Commodus: Twoja sława jest zasłużona, Hiszpanie. Nie sądzę, by był gladiator lepszy od ciebie. Ten młody człowiek upiera się, że jesteś drugim Hektorem. Albo Herkulesem? Dlaczego bohater nie ujawni się i nie zdradzi nam swego prawdziwego imienia? Masz imię?
Maximus: – Nazywam się Gladiator. (odwracając się plecami do Commodusa)
Commodus: – Jak śmiesz odwracać się do mnie? Niewolniku, zdejmij hełm i przedstaw się.
Maximus (zdejmując hełm i odwracając się do Commodusa): – Nazywam się Maximus Decimus Meridius, dowódca Armii Północnej, Generał Legionów Feliksa, lojalny sługa prawdziwego cesarza, Marka Aureliusza. Ojciec zamordowanego syna, mąż zamordowanej żony. I zemszczę się, w tym życiu, albo późniejszym...
And the winner is...
Braveheart - Waleczne Serce
-Przybyliście walczyć jako wolni ludzie i wolnymi jesteście! Co zrobicie bez wolności? Będziecie walczyć?
-Przeciw Anglikom? Nie. Uciekniemy i będziemy żyli.
-Tak. Walcząc możecie zginąć. Uciekając ocalicie wasze życie. Przynajmniej przez jakiś czas. I umierając we własnych łożach,za wiele lat, będziecie marzyć by oddać wszystkie chwile waszego życia za jedną szansę, jedyną szansę, aby tu wrócić i powiedzieć naszym wrogom, że mogą odebrać nam życie, ale nigdy nie odbiorą nam wolności!
-
Nadesłane przez: Bartt
dnia 17-02-2010 10:44
Tych aktorów nie trzeba nikomu przedstawiać - w odróżnieniu od ich dużo młodszych kolegów. Mimo, że staram się być na bieżąco ze światową kinematografią, to większości nazwisk młodych aktorów zwyczajnie nie znam. Podejrzewam, że powodem jest poziom filmów, w jakich występują - nie chcę powtarzać wytarte slogany, że "kiedyś to było kino, a teraz... szkoda gadać". Ale coś w tym musi być, bo klasykę w stylu "Parszywej Dwunastki" mogę oglądać wiele razy, stare odcinki Jamesa Bonda po prostu uwielbiam, mimo że znam na pamięć - a te nowe? Raz obejrzałem i nie mam ochoty do nich wracać.
Niepokoi mnie pewne zjawisko, szczególnie widoczne w polskiej kinematografii - gdy jej twórcy wpadną na ciekawy, oryginalny pomysł - interesująca konwencja filmu, nowy aktor, niespotykany scenariusz, zamiast dawkować go z umiarem widzom, dosłownie zajeżdżają go. Na przykład po nakręceniu komedii romantycznej i jej kinowym sukcesie nagle jak grzyby po deszczu zaczęły wyrastać filmy tego typu. W dodatku - z tymi samymi aktorami. Po prostu koszmar! Mnie najbardziej boli, że idąc tą drogą zarzucono wiele ciekawych projektów - np. czy widzieliście naprawdę śmieszny polski film po "Chłopaki nie płaczą" i "Poranek Kojota" czy po komediodramacie "Dzień Świra"? Ja widziałem raptem kilka... reszta to gnioty służące do zarabiania kasy.
Pojawił się Zakościelny - i nagle jest w co drugim filmie... pojawił się Małaszyński - i nawet z lodówki wyskakuje.
To już przypomina taśmową produkcję - jeden szablon, reszta wytłoczonych kopii... W Hollywood aż tak kiepsko nie jest, ale brakuje mi dzieł na miarę "Ojca Chrzestnego", "Adwokata Diabła"...
-
Nadesłane przez: Bartt
dnia 05-01-2010 10:05
Sharlock Holmes ma poważne kłopoty. Sequel filmu o przygodach słynnego detektywa może nie powstać. I wcale nie chodzi o to, że ktoś ukradł scenariusz...
Co zatem się stało? Ponieważ odtwórca głównej roli zaczął przebąkiwać o tym, jak pięknie by było, gdyby Sharlock był gejem. Mało? A gdyby do tego miał romans z dr Watsonem? Rewelacja... obślizgły ton politycznie poprawnych wypowiedzi przerwała jednak właścicielka praw do postaci Holmes'a, która stwierdziła, że gdyby homoseksualny wątek rzeczywiście miał pojawić się w filmie, cofnie zgodę na jego realizację. Całe szczęście, są jeszcze normalni ludzie...
Ale aż boję się pomyśleć co będzie, jak ktoś wpadnie na pomysł nakręcenia nowych przygód "Bolka i Lolka". A ciekawe co "Czterej Pancerni" robili pod pancerzem, gdy nikt nie patrzył... w dodatku z Szarikiem!
© 2008-2024 MedFood Group SA
Do góry
Chcesz być na bieżąco z Familie.pl?
zamknij
Dołącz do nas na Facebooku