KONKURS: Jak dbasz o bezpieczeństwo dziecka w internecie?
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183
Do 22 października 2013 polub Familie na Facebooku oraz odpowiedz autorsko i kreatywnie na tytułowe pytanie tego wątku.
Dzięki temu możesz zdobyć jeden z trzech fantastycznych zestawów zawierających kakao i draże Puchatek oraz materiały edukacyjne Klubu Bezpiecznego Puchatka!
SZCZEGÓŁY KONKURSU Pyszne zestawy dla naszych pociech!
Życzymy powodzenia i super zabawy!
Moje dziecko jest dla mnie najważniejsze na świecie,
dlatego dbam o jego bezpieczeństwo-nawet w internecie.
Niebezpieczne strony są zablokowane,
by treści nie przeznaczone dla jego oczu nie były oglądane...
W dodatku moje dziecko jest uświadomione,
że przez różnych zboczeńców mogłoby byc mamione...
Wie,że po drugiej stronie,przed ekranem innego komputera,
może nie pisze jego rówieśnik,lecz dorosły zza niego spoziera...
Staram się kontrolować także gry,w które gra w sieci,
czy nie ma w nich przemocy,czy aby przeznaczone dla dzieci.
Ale nade wszystko,włąśnie dlatego,że moje dziecko jest najwazniejsze dla mnie na świecie,
dbam o to, by JAK NAJMNIEJ czasu spędzało buszując w internecie!
- Zarejestrowany: 21.05.2013, 08:56
- Posty: 72
Bezpieczeństwo dziecka w internecie ma swój początek w zapewnieniu mu bezpieczeństwa w realnym świecie. Dziecko, które nie czuje zagrożenia ze strony dorosłych, które ma możliwość okazywania swoich emocji, rozmawiania o nich, zdobywania potrzebnych narzędzi aby sobie z nimi radzić nie będzie szukało odpowiedzi na te czy inne pytania w świecie wirtualnym. Wiadomym jest, że internet wciąga, zwłaszcza młodych użytkowników. Myślę, że blokowanie stron niebezpiecznych to podstawa ale to sprawy bezpieczeństwa nie załatwi. Niemniej ważne jest uświadamianie dziecku czym jest internet, że to nie tylko dobra zabawa, że w tym świecie również trzeba uważać na to co się pisze, gdzie się po nim "chodzi" i tak dalej. Nie wystarczy zablokować stron, sprawdzić czy w programach czy grach nie ma przemocy i po sprawie. Z internetem tak jak z życiem rzeczywistym, pozwalamy dziecku na te czy inne rzeczy ale oczy i uszy mamy szeroko otwarte a w razie zagrożenia interweniujemy.
- Zarejestrowany: 03.05.2010, 06:33
- Posty: 147
Smutna prawda jest taka że o bezpieczeństwo dziecka, czy to w Internecie, czy w "realu" nie jesteśmy w stanie zadbać w 100%. Możemy starać się tylko ograniczać niebezpieczeństwa.
Najważniejsza jest rozmowa z dzieckiem i przestrzeżenie go by, tak jak na podwórku, w Internecie nie rozmawiał z obcymi.
Ja mam dwójkę dzieci i każdego z nich pilnuję na inny sposób.
Syn jest jeszcze mały. Nie ma swojego laptopa tylko korzysta z komputera stacjonarnego w pokoju "telewizyjnym". Dzięki temu mogę od czasu do czasu zerkać na ekran monitora i sprawdzać dyskretnie w jakie gry gra moje dziecko i na jakich stronach przebywa.
Na FB ma syn przykazane by zaprzyjaźniał się tylko i wyłącznie z osobami które naprawdę zna. Nauczyłam go odrzucać zaproszenia i dziecko radzi sobie z tym doskonale.
Syn ma też konto na SKYPE i używa go do grania w Minecrafta z kolegami z klasy. I z nikim innym.
Na profil syna na komputerze, mąż nałożył specjalną blokadę, która uniemożliwia fizycznie surfowanie po stronach dla dorosłych. Podobno nawet przypadkiem nie na się nic włączyć.
Jeśli chodzi o nastoletnią córkę to teraz mogę liczyć głównie na jej zdrowy rozsądek. Na szczęście w realnym życiu ze zdrowym rozsądkiem jest wszystko OK, więc liczę że i w sieci będzie dobrze.
Sprawuję też dyskretną i wybiórczą kontrolę nad FB. Przez przypadek, przy zakładaniu dziecku FB coś ustawiłam tak że teraz przychodzą do mnie zawiadomienia z jej konta. Nie wszytskie i nie zawsze, ale część wiadomości i rozmów trafia do skrzynki mailowej do której mam dostęp. Taka pobieżna kontrola mam nadzieję pozwoli mi zareagować gdyby działo się coś naprawdę złego. Wiem, że nie powinnam łamać tajemnicy korespondencji ale moja córka jest wyjątkowo piękna i naprawdę miła i cieszy się sporym zainteresowaniem kolegów. Wolałabym wiedzieć gdyby któremuś przyszło do głowy coś złego.
Na to na jakie strony wchodzi córka nie mam żadnego wpływu. Dostęp do Internetu ma w swoim laptopie, w smartfonie i na tablecie. W domu, w szkole i na mieście. Nie ma szansy kontrolować tego gdzie surfuje.
Przeprowadziłam z nią wiele rozmów na temat fałszywych obietnic, podstępnych ludzi i metod stosowanych przez przestępców dotyczących podawania haseł itp. Myślę że jest bezpieczna, choć czy tak naprawdę ktokolwiek z nas jest bezpieczny????
- Zarejestrowany: 30.11.2010, 21:59
- Posty: 13
Przede wszystkim nie zostawiam swojej corki samej sobie by tylko czyms sie zajela ( w tym przypadku komputerem ) - korzysta z niego tylko pod moim nadzorem i tylko w wyznaczonych godzinach tak bym mogla w razie ewentualnych zagrozen od razu reagowac. Nie gramy tez w gry pelne przemocy ani nie wchodzimy na zadne inne strony, ktore nie sa przeznaczone dla dzieci. Gdy jestem ja albo maz poza domem - komputer jest odpowiednio zabezpieczony haslem.
- Zarejestrowany: 24.05.2013, 13:31
- Posty: 15
Jako rodzić uważam, że nawet jeśli dziecko będzie miało ograniczony dostęp do internetu w domu – to w szkole czy u znajomych może tak nie być.
Wtedy dziecko wykrywając ograniczenia jaki sa mu nakładane nie tylko dowie się, że rodzice kontrolują jego działania (czyli nie ufają mu), ale też może znaleźć szybko sposób na złamanie ograniczeń.
Dlatego zanim wprowadzimy ograniczenia, warto przeprowadzić szczerą rozmowę z dzieckiem, by wyjaśnić mu, dlaczego taka kontrola i ograniczenia są potrzebne.
Bo wydaje mi sie że dziecko którego się szanuje odpłaci sie tym samym. Bo mimo iż jesteśmy rodzicami i mamy obowiązek chronic nasze dzoeci to i tak nie jesteśmy w stanie uchronić ich przed złem całego swiata.
Dlatego wzajemne zaufanie i zdrowe relacje w rodzinie, zawsze zaowocują otwartością i samodzielnym wykrywaniem ewentualnych zagrożeń.
- Zarejestrowany: 03.09.2013, 14:45
- Posty: 5
oczywiscie kontrola rodzicielska przegladanie stron ale jak i rowniez wspolne ogladanie bajek czy branie udzialu w grach edukacyjnych i konkursach... zawsze wszystko wpolnie
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
starszy syn ma prawie 8 lat ale staram się by rzadko siedział przed monitorem komputera, zawsze gra w gry ktore są przez nas wytyczone, nie serfuje po sieci bo uwazam że jeszcze za wcześnie. Ma wiele programów edukacyjnych i z nich bezpiecznie korzystam.
Ale romawiam i tłumaczę jak wiele niebezpieczeństw czai się również w sieci, nie konecznie niebezpiecznych ludzi, ale równiez stron które na poczatku sa bezpłatne a później okazuje się że byl jakis haczyk i dalej za grę trzeba zapłacić. Tłumaczę synkowi że nie może sam klikać w komunikaty, których nie rozumie, tylko szczera rozmowa z dzieckiem może je choć trochę uchronić przed różnej maści oszustami.
- Zarejestrowany: 29.07.2013, 10:13
- Posty: 204
Jak we współczesnym świecie uchronić dziecko przed niebezpieczeństwem czyhającym w Internecie?
Rodzice mogą chronić dzieci przed tego typu stronami instalując na komputerze tzw. filtry.
Ja stosuję aplikację filtrującą CyberPatrol.
A to moje rady dla innych rodziców:
- Niech komputer stoi we wspólnym miejscu.
- Nie karz dziecka za błędy, o których Ci mówi.
- Rozmawiaj z dzieckiem.
- Nie bój się przyznać do niewiedzy.
- Baw się siecią, poznawaj ją.
- Surfuj po sieci ze swoim dzieckiem.
- Pokazuj dziecku wartościowe miejsca w sieci.
- Ustal z dzieckiem zasady korzystania z Internetu i egzekwuj je.
- Porozumiewaj się z rodzicami kolegów i koleżanek dziecka.
- Ucz dziecko zasad bezpieczeństwa, nie strasz jednak zagrożeniami.
- Wychowuj do sieci.
- Wspomagaj się programami filtrującymi.
- Zarejestrowany: 18.05.2012, 14:58
- Posty: 24
Założyłam blokadę na niedozwolone strony dla dzieci.
- Zarejestrowany: 09.09.2013, 07:50
- Posty: 3
oprócz zablokowania pewnych treści aby dziecko nawet przypadkiem nie zobaczyło treści nie przeznaczonych dla niego to ważna jest też pewność dziecka że o wszystko może zapytać przez co uczy się co wolno a czego nie wolno a to wzmacnia obustronne zaufanie
- Zarejestrowany: 27.05.2013, 15:10
- Posty: 3
Poruszyli Państwo niezwykle ważny temat, jakim jest bezpieczeństwo dziecka w Internecie. Jest kilka kampanii społecznych, które zajmują się tą kwestią i chcą wywołać u opiekunów reakcję czujności i chwilę refleksji. A co ja mogę zrobić, aby moje dziecko nie pogubiło się w Sieci i wybierało właściwe ścieżki? Przede wszystkim rozmawiam. To ważne, by dziecko zdawało sobie sprawę, z tego co na niego "czycha" w Internecie. Nasuwa mi się też słowo "kontrola", jednak wiemy, że nie jesteśmy w stanie kontrolować dziecka na każdym kroku. Co nie oznacza, że mamy odpuścić. Warto jednak zacząć od stworzenia właściwej więzi między rodzicem a dzieckiem, dzięki czemu zyskamy obustronne zaufanie i relację, w której będzie można rozmawiać i zwierzać się zawsze, gdy natrafi się na niebezpieczeństwa.
- Zarejestrowany: 23.03.2011, 16:01
- Posty: 80
Żyjemy w świecie "zwariowanym"! Jest to bardzo przykre i przerażające...
Niedawno na tydzień wzięłam pod opiekę moją ośmioletnią bratanicę. Gdy tylko otwierała rano oczy, zaraz pytała: "Ciociu, mogę włączyć komputer?" Moja odpowiedź oczywiście jej nie cieszyła... Kolejnym przykładem jest mój trzyletni chrześniak. W tym wieku dziecko potrafi włączyć komputer, uruchomić internet i wyszukać sobie swoją ulubioną piosenkę, czy bajkę. Piosenka oczywiście nie należy do dziecięcych hitów. To jest dla mnie nie do przyjęcia!
Następnym przykładem są zajęcia w szkołach. Może nie wszędzie, ale podaję przykład z moich okolic. Komputer znajduje się w każdej sali lekcyjnej. Dzieciom włącza się płytę i lektor czyta wszystkie polecenia, zadaje pytania i prosi o zaznaczenie odpowiedzi poprzez użycie myszki. Okropne! Lektor czyta czytanki oraz zadaje pytania dotyczące tekstu. Jeśli dzieci na jednej godzinie zapiszą chociaż jedną stronę w zeszycie, to jest dobrze. Gdzie w tym wszystkim nauczyciel? Do czego jest na lekcji potrzebny? A gdzie doskonalenie pisma - charakteru oraz poprawnej pisowni? Trening czytania? Jest to dla mnie niezrozumiałe, co się dzieje.
W moim domu na biurku stoi laptop. Jest to urządzenie przeznaczone wyłącznie dla osób dorosłych - tak mówimy naszej trzyletniej córce. Nie ma prawa sama do niego podejść i go włączyć, bo tyle pewnie potrafi z samej obserwacji. Uważam, że jest wiele innych, ciekawych zabawek, czy zajęć niż posadzenie dziecka przed komputerem i mieć święty sposób. Wiem, że niektórzy tak robią. Moim zdaniem jest to naganne zachowanie i ani trochę wychowawcze. Skoro już zostaliśmy rodzicami, to włóżmy serce w godne wychowanie naszych maluszków. Przyjdzie czas i na naukę obsługi komputera.
Kiedy przyjdzie pora korzystania z internetu przez moją córkę, zapewne zostaną założone przeze mnie blokady nieodpowiednich stron. Jednakże nie usatysfakcjonuje mnie to. Będę bardzo dużo czasu poświęcać na rozmowę z córką, aby sama była świadoma tego co jej grozi i co jej wolo,a czego nie. Zależy mi bardzo, by była rozsądną i mądrą dziewczynką. Jak będzie pokaże nam czas. My, jako rodzice zrobimy wszystko, by ją chronić i by było dobrze. Czy osiągniemy założony cel? Na dzień dzisiejszy tego nie wiemy, ale jesteśmy dobrej myśli...
Pozdrawiamy.
- Zarejestrowany: 20.07.2010, 07:11
- Posty: 2760
Przede wszytskim polecam te dobre strony o złych mówię dlaczego nie powinien tam wchodzic gdzie rodzi sie przemoc . w domu stram sie to wszytsko miec pod kontrola a poza domem nie wiem ...wiem ze kolega ostanio mojemu synkowi pokazał simsy wersje dla dorosłych to powiedział mi ze odmówił mu takiej gry i niechciał w nia grać mam nadzieje ze nauka nie idzie w las
- Zarejestrowany: 06.02.2013, 20:21
- Posty: 2
moja córcia ma 4 latka i niestety już zaczęła interesować się komputerem-internetem. Czasami pozwalam córce usiąść na pół godzinki w ramach nagrody za dobre zachowanie, aby pograła sobie czy pooglądała jakieś bajeczki, oczywiście pod moją kontrolą. Córcia ma dopiiero 4 latka ale już sobie nieźle radzi w "operowaniu" komputera. Trochę mnie to przeraża, więc razem z mężem zamierzamy za jakiś czas włączyć kontrolę rodzicielską i na pewno z obawy przed "pochłonięciem" córki przez komputer będzie on ograniczony do minimum;)
- Zarejestrowany: 13.12.2010, 18:26
- Posty: 76
W dzisiejszym świecie nie możliwe jest aby zakazać dziecku całkowicie korzystania z internetu, ponieważ oprócz zagrożeń jest on źródłem wiadomości. Ale to banał. Moim zdaniem najważniejsza jest aktywna kontrola, nie wystarczy założenie blokady na niebezpieczne strony bo zawsze może znaleźć się coś innego. Trzeba kontrolować co dziecko ogląda w internecie, i przede wszystkim rozmawiać z nim o tym. Czasami taka rozmowa powie więcej niż historia przeglądania.
- Zarejestrowany: 03.01.2013, 13:49
- Posty: 2
Jak dbam o bezpieczeństwo syna w internecie? Po pierwsze od początku wyprawy w poznawaniu świata internetu wytłumaczyłam synowi jak ważne jest bezpieczeństwo i trzeba uważać na to co robi sie w internecie. Dziś pewne strony są po prostu zbalokowane i syn nie ma możliwości wchodzenia na nie. Dla mnie dużym ułatwieniem jest to że mój mąż jest informatykiem i niczym magiczną różdźką sprawia że komputer staje się bezpieczniejszy. Chyba najważniejsze w bezpieczeństwie dziecka w internecie jest rozmowa z nim i przekonanie do tego co mówimy. Zaufanie to podstawa i rozmowa która będzie krótka,treściwa i na temat. Syn przeważnie prosi o podejście gdy wyśiwtlają się jakieś informację i nie korzysta z czatów itp. Moja rozmowa odniosła sukces i to włóaśnie mój sposób na bezpieczeństwo syna w internecie.
- Zarejestrowany: 22.03.2011, 19:34
- Posty: 19
Moje dziecko ma 4 latka. Powiem szczerze, ze pomimo iz internet jest tak bardzo rozpowszechniony, nie ciagnie jej do komputera(na szczescie). Jednak, kiedy widze, ze siega po moj telefon, badz zasiada przy komputerze, odbywamy powazna rozmowe. Tlumacze jej, ze nie wolno pisac z osobami,ktore nas zaczepiaja, a tym bardziej wysylac im swoich zdjec. Tak samo jak w zyciu codziennym, ucze iz nie wolno rozmawiac z nieznajomymi, tak samo w internecie. Wlaczylam ochrone rodzicielska, a przy ogladaniu bajek na you tubie wlaczylam aplikacje SafetyMode (tu link jak to wlaczyc http://www.youtube.com/watch?v=gkI3e0P3S5E ). Kiedy corcia korzysta juz z internetu, to jednak kontroluje co oglada. Zagladam pod pretekstem"moge obejrzec z toba, bo jeszcze nie widzialam tej bajki" i zdaje to rezultat:) Uwazam jednak, ze najwazniejsze jest rozmowa i powtarzanie tego samego, oczywiscie nie non stop, bo to bedzie prestektem do ogladania wladnie zakazanych rzeczy, ale raz na jakis czas warto przypomniec:)
- Zarejestrowany: 27.09.2013, 12:03
- Posty: 93
Internet to zarówno największy wynalazek naszych czasów jak i jedno z największych niebezpieczeństw. Tak szalechne istoty jak nasze dzieci powinny byc wyjątkowo chronione przed niebezpieczenstwami czychającymi w wirtualnym świecie. Na szczeście my rodzice mamy wiele możliwości ochrony naszych pociech.Ponieważ moja córeczka tak szybko rośnie i staje się coraz mądrzejsza i My- rodzice- musimy stawac sie madrzejsi. Julka zaczyna się interesować komputerem, internetem, poniewaz widzi że to również nasze zaineteresowanie.Dlatego już teraz przygotowuję grunt pod jej pierwsze kroki w sieci. Pierwsze co zrobiłam to pomogłam się wiedzą fundacji "Dzieci niczyje" .Można tam pobrać materiały ktore wspomogą nasze ruchy.Dzieci sa bardzo pomysłowe możemy nie nadażyć za ich pomysłami w sieci dlatego nie wstydzmy sie korzystac z wiedzy osób wyksztłconych w tym kierunku. Pierwsze co zrobiłam to ograniczyłam dostęp do całęgo komupera mojego dziecka.Poki jest małe może krótko z niego korzystac i tylko pod obecność ktoregoś z rodziców.Kolejny krok to założenie blokad internetowych i programu filtrującego treści.Dosc kontrowersyjną metoda jest przeglądanie stron ktore odwiedzają nasze dzieci i dodawanie do czarnej listy tych ktore uwazamy za szkodliwe.Ale osobiscie uwazam ze to brak zaufania do naszych pociech. Kontrolujmy je ale jednoczesni zapewniajmy wolność.
U mojego synka w szkole był zebranie i gociem był Policjant który mówił nam jak należy dbać o bezpieczeńtwo dziecka w internecie.Przedstawił nam 10 rad których trzymam się do tej pory:)
1. Odkrywaj Internet razem z dzieckiem.
Bądź pierwszą osobą, która zapozna dziecko z Internetem. Odkrywajcie wspólnie jego zasoby. Spróbujcie znaleźć strony, które mogą zainteresować Wasze pociechy, a następnie zróbcie listę przyjaznych im stron Jeśli Wasze dziecko sprawniej niż Wy porusza się po Sieci, nie zrażajcie się – poproście, by było Waszym przewodnikiem po wirtualnym świecie.
2. Naucz dziecko podstawowych zasad bezpieczeństwa w Internecie.
Uczul dziecko na niebezpieczeństwa związane z nawiązywaniem nowych znajomości w Internecie. Podkreśl, że nie można ufać osobom poznanym w Sieci, ani też wierzyć we wszystko co o sobie mówią. Ostrzeż dziecko przed ludźmi, którzy mogą chcieć zrobić im krzywdę. Rozmawiaj z dzieckiem o zagrożeniach czyhających w Internecie i sposobach ich unikania.
3. Rozmawiaj z dziećmi o ryzyku umawiania się na spotkania z osobami poznanymi w Sieci.
Dorośli powinni zrozumieć, że dzięki Internetowi dzieci mogą nawiązywać przyjaźnie. Jednakże spotykanie się z nieznajomymi poznanymi w Sieci może okazać się bardzo niebezpieczne. Dzieci muszą mieć świadomość, że mogą spotykać się z nieznajomymi wyłącznie po uzyskanej zgodzie rodziców i zawsze w towarzystwie dorosłych lub przyjaciół.
4. Naucz swoje dziecko ostrożności przy podawaniu swoich prywatnych danych.
Dostęp do wielu stron internetowych przeznaczonych dla najmłodszych wymaga podania prywatnych danych. Ważne jest, aby dziecko wiedziało, że podając takie informacje, zawsze musi zapytać o zgodę swoich rodziców. Dziecko powinno zdawać sobie sprawę z niebezpieczeństw, jakie może przynieść podanie swoich danych osobowych. Ustal z nim, żeby nigdy nie podawało przypadkowym osobom swojego imienia, nazwiska, adresu i numeru telefonu.
5. Naucz dziecko krytycznego podejścia do informacji przeczytanych w Sieci.
Wiele dzieci używa Internetu w celu rozwinięcia swoich zainteresowań i rozszerzenia wiedzy potrzebnej w szkole. Mali internauci powinni być jednak świadomi, że nie wszystkie znalezione w Sieci informacje są wiarygodne. Naucz dziecko, że trzeba weryfikować znalezione w Internecie treści, korzystając z innych dostępnych źródeł (encyklopedie, książki, słowniki).
6. Bądź wyrozumiały dla swojego dziecka.
Często zdarza się, że dzieci przypadkowo znajdują się na stronach adresowanych do dorosłych. Bywa, że w obawie przed karą, boją się do tego przyznać. Ważne jest, żeby dziecko Ci ufało i mówiło o tego typu sytuacjach; by wiedziało, że zawsze kiedy poczuje się niezręcznie,coś je zawstydzi lub przestraszy, może się do Ciebie zwrócić.
7. Zgłaszaj nielegalne i szkodliwe treści.
Wszyscy musimy wziąć odpowiedzialność za niewłaściwe czy nielegalne treści w Internecie. Nasze działania w tym względzie pomogąlikwidować np. zjawisko pornografii dziecięcej szerzące się przy użyciu stron internetowych, chatów, e-maila itp. Nielegalne treści można zgłaszać na policję lub do współpracującego z nią punktu kontaktowego ds. zwalczania nielegalnych treści w Internecie – Hotline’u (www.dyzurnet.pl). Hotline kooperuje również z operatorami telekomunikacyjnymi i serwisami internetowymi w celu doprowadzenia do usunięcia nielegalnych materiałów z Sieci.
8. Zapoznaj dziecko z NETYKIETĄ - Kodeksem Dobrego Zachowania w Internecie.
Przypominaj dzieciom o zasadach dobrego wychowania. W każdej dziedzinie naszego życia, podobnie więc w Internecie obowiązują takie reguły: powinno się być miłym, używać odpowiedniego słownictwa itp. (zasady Netykiety znajdziesz na stronie www.sieciaki.pl) Twoje dzieci powinny je poznać (nie wolno czytać nie swoich e-maili, kopiować zastrzeżonych materiałów, itp.).
9. Poznaj sposoby korzystania z Internetu przez Twoje dziecko.
Przyjrzyj się, jak Twoje dziecko korzysta z Internetu, jakie strony lubi oglądać i jak zachowuje się w Sieci. Staraj się poznać znajomych, z którymi dziecko koresponduje za pośrednictwem Internetu. Ustalcie zasady korzystania z Sieci oraz sposoby postępowania w razie nietypowych sytuacji.
10. Pamiętaj, że pozytywne strony Internetu przeważają nad jego negatywnymi stronami.
Internet jest doskonałym źródłem wiedzy, jak również dostarczycielem rozrywki. Pozwól swojemu dziecku w świadomy i bezpieczny sposób w pełni korzystać z oferowanego przez Sieć bogactwa.
- Zarejestrowany: 15.10.2013, 19:24
- Posty: 3
Blokuję nieodpowiednie treści
Jednym z najlepszych sposobów na ochronę przed nieodpowiednimi treściami jest blokada dostępu również ograniczam wyniki wyszukiwania, blokuje określone witryny i zezwalam na przeglądanie konkretnych witryn . Można to zrobić na kilka sposobów przy wykorzystaniu oprogramowania firmy Microsoft.
Posiadam System Windows Vista kóry zawieraja komplet funkcji kontroli rodzicielskiej, które umożliwiają monitorowanie oraz nadzór nad tym, w jaki sposób dzieci korzystają z komputera.
Kontroluje które witryny dziecko odwiedza
Nie zawszę jestem w stanie być przy swoim dziecku,kiedy korzysta z Internetu.Lecz później przeglądam historie w przeglądarce i sprawdzam wszystkie witryny, które moje dziecko odwiedziło.
Przypominam dziecku, żeby nie rozmawiały z obcymi
Staram się naucz dziecko jak zachować ostrożność,powtarzam mu żeby
-
Używał tylko pierwszego imienia lub pseudonimu.
Nigdy nie podawał numeru telefonu ani adresu.
Nigdy nie wysyłał swoich zdjęć.
Nigdy nie zgadzał się na spotkanie z osobą poznaną przez Internet bez żadnego nadzoru.
Drogie dzieci posłuchajcie i w klawisze niestukajcie.
Bo niewiecie z kim piszecie i w zle rece wpasc mozecie.
A z kłopotów wyjść niełatwo gdy zli ludzie cie dopadna.
Wiec sie strzezcie i pilnujcie, zycia sobie nie zrujnujcie